Chruściki

Jak karnawał to oczywiście chruściki
    .20dkg mąki,
     2 jajka,
     2 łyżeczki cukru
     2 łyżki oliwy,
     łyzka spirytusu ( lub octu, ale spirytus lepszy ).
     Zagniatamy ciasto i na minimum godzinę wkładamy do lodówki.Ciasto cienko rozwałkowujemy nie podsypujac dużo mąki.Radełkiem lub nożem wykrawamy paski i formujemy chruściki (każdy pasek przeciąć po środku i przełożyć jeden koniec przez przecięcie ).Wrzucać do gorącego tłuszczu. Ja używam  planty ( nie ma zapachu i smaku, może być olej albo smalec lub olej ze smalcem ).Smażymy na złoty kolior. Po wyjęćiu posypać cukrem pudrem.
     Mniam, mniam.